Kofeina.
Kofeiną próbuję zagłuszyć psychosomatyczne rozkojarzenie. W nocy nie
śpię, natłok myśli nie pozwala zasnąć, w dzień nie do końca jestem na
jawie, bom cholernie niewyspany. Czasem mam wrażenie, że lewituję. Jet
lag. Od kilku tygodniu, od kilku miesięcy, może od lat. Homeostaza w
destrukcji. Od dziecka, co pewien czas, bez dającej się przewidzieć
częstotliwości, tak się dzieje. Robota nie pomaga. Zmiany stref
czasowych rozwalają mój zegar biologiczny. Prochy na sen przestały
działać. Nie mogę zasnąć w nocy, walczę by nie zasnąć za dnia. Kofeiną
próbuję zagłuszyć psychosomatyczne rozkojarzenie.
Czytam eseje Davida Fostera Wallace'a zebrane do kupy w książce „Rzekomo fajna rzecz, której nigdy więcej nie zrobię". Teksty Wallace'a pełne są ironii, celnych spostrzeżeń, sarkazmu i dygresji na temat absurdów otaczającej autora rzeczywistości. Genialne, zdecydowanie polecam. To książka dla mnie, tymczasem pod pozorem prezentu dla córki kupiłem album „Rzeka czasu. Podróż przez historię świata", którego autorem jest pochodzący z Belgii ilustrator Peter Goes. Genialnie rozrysowany album, na planszach którego ukazana jest w wielkim skrócie historia świata. Idealny prezent pod choinkę, zarówno dla małych i dużych. Saluto.
Czytam eseje Davida Fostera Wallace'a zebrane do kupy w książce „Rzekomo fajna rzecz, której nigdy więcej nie zrobię". Teksty Wallace'a pełne są ironii, celnych spostrzeżeń, sarkazmu i dygresji na temat absurdów otaczającej autora rzeczywistości. Genialne, zdecydowanie polecam. To książka dla mnie, tymczasem pod pozorem prezentu dla córki kupiłem album „Rzeka czasu. Podróż przez historię świata", którego autorem jest pochodzący z Belgii ilustrator Peter Goes. Genialnie rozrysowany album, na planszach którego ukazana jest w wielkim skrócie historia świata. Idealny prezent pod choinkę, zarówno dla małych i dużych. Saluto.