czwartek, 27 maja 2010

Saluto


Spóźniony post majowy. Nie oznacza to jednak, że w jakiś sposób olewam bloga. Wszystko przez wiosnę. Zdecydowanie wolę korzystać z faktu, że pogoda dopisuje, niż siedzieć przed monitorem. Na blogowanie przyjdzie czas, teraz lepiej planować wakacje. W tym celu sprawiłem sobie mapę świata. Cały czas się w nią wpatruję i nie mogę się oderwać. Magnetycznie mnie przyciąga. I co mam z tym fantem zrobić?