poniedziałek, 13 maja 2013

Irlandzka zaraza ziemniaczana a okrucieństwo Imperium Brytyjskiego

Istniało kiedyś imperium, które rządziło jedną czwartą światowej populacji i zajmowało taką samą część powierzchni ziemi, dominując niemal na wszystkich oceanach. Imperium Brytyjskie było największym imperium w dziejach ludzkości. Powstawało przez niemal 300 lat wskutek działalności handlowej, działalności osadniczej i podbojów monarchii brytyjskiej. Czy zatem Imperium Brytyjskie było dobrą czy złą rzeczą w historii? Zapytajcie Irlandczyków. W połowie XIX wieku Irlandzka Zielona Wyspa, gdzie żyje około 9 milionów ludzi, w całości należy do Imperium Brytyjskiego. Zdecydowana większość mieszkańców wyspy to biedni wieśniacy, którzy harują od rana do nocy dzierżawiąc ziemie od angielskich i irlandzkich ziemian. Ich podstawowym pożywieniem są ziemniaki, których uprawa jest łatwa i tania i którymi da się wykarmić nawet liczną rodzinę. We wrześniu 1845 roku odnotowano pierwszy przypadek zarazy ziemniaczanej. Wykopywane ziemniaki są zgniłe i nie nadają się do spożycia. Sytuacja powtarza się w kolejnych latach. W prasie pojawiają się straszliwe opisy ilustrujące klęskę Wielkiego Głodu na Zielonej Wyspie. Ludność Irlandii jest dziesiątkowana przez głód i choroby, które zamieniają się w epidemie. Co na to władze Imperium Brytyjskiego? Trzeba oddać sprawiedliwość i zwrócić uwagę, że w 1845 roku brytyjski premier Robert Peel starał się podjąć działania, które miały zapobiec grożącej zagładzie Irlandczyków, czym zaszokował większość londyńskiej elity politycznej. Uruchomił program robót publicznych w Irlandii i planował złagodzenie wysokich ceł na import żywności na Zieloną Wyspę. Jednak działania premiera zdumiały nawet jego kolegów z Partii Konserwatywnej. Rok później Robert Peel przestał pełnić funkcję premiera. Jego następca, John Russell, nie był zainteresowany powstrzymaniem Wielkiego Głodu i ratowaniem Irlandczyków. Mało tego, jak większość brytyjskiego establishmentu, uważał, że klęska głodu zlikwiduje problem przeludnienia Irlandii. Prawdziwym czarnym charakterem ówczesnych czasów okazał się Charles Edward Trevelyan, asystent sekretarza skarbu, do którego obowiązków należała koordynacja rządowej pomocy dla Irlandii i Szkocji. Trevelyan, który był dobrze poinformowany o sytuacji, przekonywał w brytyjskim parlamencie, że problem głodu w Irlandii zniknie, gdy znikną głodujący. W tym samym czasie koordynował działania mające pomóc zwalczyć skutki zarazy ziemniaczanej w Szkocji, na tyle skutecznie, że skutki głodu okazały się niewielkie. Dlaczego więc pomagano Szkotom a Irlandczyków skazywano na śmierć głodową? Irlandczycy nigdy nie zaakceptowali zwierzchnictwa Londynu, na Zielonej Wyspie co rusz wybuchały powstania przeciwko władzy Anglików. Zatem dla wielu przedstawicieli brytyjskiej władzy Wielki Głód był dobrą nauczką dla niepokornych Irlandczyków, którzy co rusz kąsali Imperium Brytyjskie. Skoro rząd w Londynie nie robił niemal nic, by powstrzymać katastrofę, akcję charytatywną próbowali zorganizować angielscy i irlandzcy ziemianie, ci sami, którzy uprzednio windowali czynsze dzierżawne na tyle, że irlandzkich chłopów stać było jedynie na to, by żywić się ziemniakami. Trudno oceniać motywy jakimi kierowali się niosący pomoc ziemianie. Czy pomagali, by powstrzymać klęskę głodu czy może dlatego, by nie stracić taniej siły roboczej, która harowała na ich ziemi? W 1851 roku, gdy Wielki Głód wygasł, władze w Londynie przeprowadziły w Irlandii spis powszechny. Według wyliczeń rachmistrzów Zieloną Wyspę zamieszkiwało wówczas ponad 6 milionów ludzi. Do dziś trwają spory wśród historyków o dokładną liczbę ofiar Wielkiego Głodu w Irlandii. Okres, gdy w Irlandii panował głód, był jednocześnie okresem największej emigracji z Zielonej Wyspy. Ludzie, by ratować się przez głodem i biedą, całymi rodzinami uciekali z wyspy. Głównie za ocean, do Stanów Zjednoczonych i Kanady. Setki tysięcy Irlandczyków dotarło do Nowego Świata, gdzie utworzyło zwarte społeczności w największych miastach Ameryki Północnej. Po dziś dzień zdecydowana większość Irlandczyków winą za epidemię Wielkiego Głodu obarcza władze Imperium Brytyjskiego.