poniedziałek, 28 lipca 2014

Albumy z mojej biblioteki: War

100 lat temu, 28 lipca 1914 roku, Austro - Węgry wypowiedziały wojnę Serbii, po czym sieć wzajemnych sojuszy i powiązań państw zaczęła działać i w ciągu kilku dni kontynent europejski stał się areną konfliktu o niespotykanej dotąd skali, który przeszedł do historii jako I wojna światowa. Bezpośrednim powodem wypowiedzenia wojny był zamach na arcyksięcia Austro - Węgier, Franciszka Ferdynanda, dokonany w Sarajewie 28 czerwca 1914 roku, przez serbskiego nacjonalistę Gawriło Principa, jednak dzisiaj, wielu historyków uważa, że grunt pod wojnę totalną był przygotowywany na długo wcześniej, a sam zamach był jedynie zapalnikiem, który sprowokował wybuch konfliktu. I wojna światowa była konfliktem między państwami na niespotykaną wcześniej skalę, pociągnęła za sobą milionową liczbę ofiar, trwała 4 lata, a po jej zakończeniu świat, szczególnie Europa, która była areną konfliktu, nigdy nie wyglądał już tak samo. Jednak, o czym świadczy 20 lat później wybuch kolejnego konfliktu światowego, człowiek nigdy nie wyciągnął z tej tragedii wniosków, a wojna, jak zjawisko społeczno - polityczne, konflikt między narodami, państwami lub grupami etnicznymi, jest i będzie zawsze obecny w historii ludzkości. 
Wśród książek fotograficznych, które mam w swojej bibliotece, jest wielkie, pod względem gabarytowym i tematycznym, wydawnictwo War", zbiorowy materiał agencji fotograficznej VII. Album jest zapisem fotograficznym konfliktów zbrojnych prowadzonych w różnych miejscach świata, jako amerykańskiej wendety za zamachy terrorystyczne z 11 września 2001 roku. Wydany w 2004 roku przez nowojorskie wydawnictwo de.Mo album to książka niezwykła, przede wszystkim ze względu na treść, ukazuje bowiem działania zbrojne i ich krwawe konsekwencje. Jednak, co według mnie najważniejsze, mimo amerykańskiej propagandy, że konflikty w Afganistanie i Iraku, to wojna z terrorystami, oglądając fotografie z książki War", nie można pozbyć się wrażenia, że to Amerykanie i ich sojusznicy, są tu agresorem i okupantem. Album agencji VII jest wyjątkowy także ze względu na skład fotografów, który opublikował w nim swój materiał. Wśród nazwisk znajdziemy takie tuzy fotoreportażu, jak Antonin Kratochvil, Christopher Anderson, Alexandra Boulat, Lauren Greenfield, Ron Haviv, Gary Knight, Christopher Morris, James Nachtwey i John Stanmeyer. Dzisiaj, 10 lat od wydania albumu, agencja VII działa w zmienionym składzie, a wielu fotografów, których nazwiska wymieniłem powyżej, nie współpracuje już z agencją. Christopher Anderson jest obecnie członkiem agencji Magnum, Lauren Greenfield i James Nachtwey działają niezależnie, a Alexandra Boulat zmarła w 2007 roku. Fotografie opublikowane w książce War" są mocne, krwawe, przez co mają ogromną moc sprawczą, ze względu na treść trudno dzisiaj znaleźć takie materiały w prasie. Album można nabyć jedynie w drugim obiegu, na aukcjach internetowych, jednak mimo wyraźnie zawyżonej ceny, uważam, że jest to pozycja wyjątkowa dla każdego, kto kolekcjonuje książki fotograficzne. 
Według Carla von Clausewitza, teoretyka wojny z XIX wieku, wojna jest tylko kontynuacją polityki innymi środkami". W I wojnie światowej zginęło ponad 9 milionów żołnierzy, ponad 20 milionów zostało rannych, a za zaginionych uznano ponad 8 milionów. Jeśli definicja wojny według von Clausewitza jest zgodna z prawdą, to codziennie giną ludzie wskutek decyzji kilku natchnionych idiotów, o czym przecież świadczą dzisiejsze wydarzenia w Afganistanie, Iraku, Syrii czy na Ukrainie.