poniedziałek, 14 marca 2016

Każdy jest ignorantem, tyle że w różnych dziedzinach wiedzy







Czy zima jeszcze tu jest czy panuje już wiosna? Obłożyłem się książkami i gazetami i jakoś udało mi się przetrwać okres zimowy. Systematyczne treningi pozwoliły utrzymać poziom dopaminy na względnym poziomie. W dobie tyranii szczęścia i pozytywnego myślenia udało mi się skryć przed światem z moją nikczemnie pesymistyczną postawą życiową. Ba, zwróciłem uwagę, że gdy na placach, trawnikach i ulicach zalegały hałdy śniegu to humor mi dopisywał. Więc może zamiast marzyć o rajskich tropikach powinienem poszukać miejsca dla siebie w jakiejś krainie wiecznego śniegu?
Boję się. Gdy oglądam telewizyjne wiadomości bądź gdy czytam prasę codzienną to odczuwam lęk. Przed czym? Unia Europejska to największe społeczne i polityczne osiągnięcie we współczesnym świecie. To dzięki tej idei, wręcz utopijnej, ale jednak, możemy swobodnie podróżować, pracować i żyć w niemal całej Europie. Boję się, że kilku politycznych populistów, takich jak Orban, Farage czy Kaczyński ponownie wepchnie Europę do krainy nacjonalistycznych mroków. Obydwa kryzysy, gospodarczy i imigracyjny, mocno nadwyrężyły struktury wspólnoty europejskiej. Czy jest wyjście z tej trudnej sytuacji? Jose Ortega y Gasset, filozof i wielki wróg faszyzmu, zwykł powtarzać, że każdy jest ignorantem, tyle że w różnych dziedzinach wiedzy". Największą słabością demokratycznego ustroju jest fakt, że oddajemy władzę innym, wierząc, że nie wyprowadzą nas na manowce, bo mają odpowiednie kompetencje. Mam wątpliwości czy dzisiaj jest tak faktycznie. Saluto.